niedziela, 17 marca 2013

9) Fish&chips po mojemu

Dziś dość ociężały dzień, ale były w nim aspekty, które sprawią iż zasnę z uśmiechem na twarzy. Jest to poranek u boku Pewnego Pana, pyszne śniadanie, słońce, trening i mimo iż chwilowa to przyjemność z lodów :)
A największa przyjemność? Największy dziś powód do uśmiechu? Koncert Pablopavo&Ludzików w Trójce :D Siedzę i śpiewam sobie, mieszkanko puste to nikomu uszy nie zwiędną, a sąsiedzi mnie nie obchodzą!


Fish&chips z sosem koperkowo-czosnkowym


Składniki:
-175g filetu z ryby (u mnie panga niestety)
-3 małe ziemniaczki
-1 łyżeczka oliwy z oliwek extra virgin
-1 nieduża miseczka marchewki z groszkiem
-3 łyżki jogurtu naturalnego
-1 ząbek czosnku
-koperek (u mnie suszony)
-sól, pieprz


Przygotowanie:
Nastawić piekarnik na 190*C, ziemniaczki pokroić we fryty i wymieszać w miseczce z łyżeczką oliwy (można pominąć oliwę, ale są o niebo lepsze z). Włożyć do nagrzanego piekarnika i piec przez około 30min. W czasie pieczenia na wrzątek wrzucamy groszek z marchewką, a na parze (czyt. durszlak +garnek) gotujemy rybkę. W miseczce przyrządzamy sos mieszając jogurt naturalny z przeciśniętym przez praskę czosnkiem i duużą ilością koperku. Przekładamy wszystko na talerz, przyprawiamy rybkę (sól+ świeżo mielony pieprz) i pałaszujemy.
Enjoy!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Na każde pytanie odpowiem, a każdą krytykę przyjmę 'na klatę'