Myślami w domu, już na święta.
Powolutku zmieniam wygląd bloga, ale to powoli
A oto i improwizacja, jak zawsze:
Na jedną porcję
Pęczakotto a 'la ja!
Składniki:
-4 łyżki kaszy pęczak
-1 cebula
-1 łyżeczka oliwy
- 250ml soku warzywnego Vega Śródziemnomorskiego + około 750ml wody
-1/2 paczki warzyw na patelnię
-1 łyżka kukurydzy
- bazylia
- tymianek
- odrobinka masła
Przygotowanie:
Cebulkę skrojoną w kostkę zeszklić na oliwie.Pęczak przepłukać pod bierzącą wodą na sitku.Dodać do cebuli i zalać sokiem tak, by zakryło składniki na patelni.Poczekać aż pęczak wchłonie płyn i dolać kolejną porcję.Powtarzać do zmiękczenia pęczaku- sprawdzamy organoleptycznie tzn. biorąc jedno ziarnko do buzi :D Na osobnej patelni/garnuszku rozmrażamy warzywa i doprawiamy je ziołami.Gdy pęczak będzie miękki i wchłonie cały płyn, wszystko będzie gęste dodajemy odrobinkę masła, mieszamy.Wykładamy na talerz pęczakotto, warzywka i dodajemy kukurydzki.
Enjoy!
Masło podobno jest NIEZBĘDNE do risotto! Także w związku z tym, że moje pęczakotto jest mocno zubożoną wersją oryginału (a wcale nie gorszą!) chociaż to masło dałam :D
Mocno zastanawiałam się ile pęczaku dać. Myślę sobie, że dwie łyżki to tak biednie, no i że bez przesady- dałam cztery -po konsumpcji już wiem, że następnym razem będą trzy!
Wygląda jak paprykarz! Ommooom :D
OdpowiedzUsuń