niedziela, 9 lutego 2014

72) Owsianka lekiem na całe zło

No może przesadzam,że na całe, ale lepiej troszkę.
Dziś smutny dzień, ale jakoś trzeba przetrwać i to. 
Najmilszy zapominalski pojechał do domu, by zostawić większość oszczędności wraz z moim przyjacielem w KFC i Mc, jak ja tego nie rozumiem :P 
Szwędalstwo lekarzowe strasznie mi nie pasuje, ale cóż poradzić. 

 Owsianka z siemieniem lnianym, suszoną śliwką, chrupkami czekoladowymi, błonnikowymi, jagodami w syropie, malinami, sokiem malinowym i kefirem. 

Nie przepadam za ta kprzepchanymi owsiankani, jednak mój stan umysłu nie pozwala na jakieś półśrodki ;))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Na każde pytanie odpowiem, a każdą krytykę przyjmę 'na klatę'