piątek, 7 lutego 2014

71) We dwoje!

Tzn śniadanie jem samotnie, Najmilszy dosypia jeszcze trochę na górze.
W domku panuje idealna cisza, czasem lodówka się odezwie cichutko.
Razem, tak niesamowicie cudownie,że brak słów, uśmiech nie schodzi mi z twarzy. Nadrabiamy i czwartek i resztę tygodnia. 

Kiełbaska na ciepło z kanapkami z pomidorem, cebulką i sałatą lodową
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Na każde pytanie odpowiem, a każdą krytykę przyjmę 'na klatę'