Miało się coś dziś rozjaśnić. Tymczasem służba zdrowia idealnie wpisała się w schemat i z narzuconych terminów nici.
Wczorajszy wieczór spędzony w towarzystwie, w którym już dawno nie było dane mi przebywać.
Pózniej z Najmilszym aż do dzisiejszego poranka ;)
Kefir z musli i popingiem z amarantusa
A na drugie
Drożdżówka z jabłkiem i kawa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Na każde pytanie odpowiem, a każdą krytykę przyjmę 'na klatę'