niedziela, 6 kwietnia 2014

94) Ze słońcem za oknem ;)

W końcu piękne słońce za oknem. Może by tak wybieganie?
Nie. Nie mogę, powoli trzeba wracać do aktywności. Na siłowe jeszcze nie czas, a cardio w postaci biegu po troszkę.
 Tyle, że ja nie umiem 2 czy 3km... a i 5 to mało. Skoro nie umiem tyle, to muszę się ograniczać.
Albo ja się od cukru oduczyłam albo nie wiem, owsianka wyszła mi za słodka, więc zalałam ją toną kefiru, o. 


Owsianka z żytnich i owsianych z siemieniem, gruszką, serkiem homogenizowanym, gruszką, płatkami błonnikowymi, jagodami w syropie + tona kefiru.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Na każde pytanie odpowiem, a każdą krytykę przyjmę 'na klatę'